Projekt powstaje w niezbyt znanym niemieckim studiu Gentlymad i swoją premierę będzie miał przyszłoroczną wiosną na komputerach osobistych.
Jak można się domyślić, produkcja oparta będzie na tych samych schematach co poprzednie wersje gry, które może i nie były wybitnymi przedstawicielami swojego gatunku, ale nadrabiały one humorem oraz dość specyficznym podejściem do rozgrywki. Naszym zadaniem było wcielenie się we właściciela dopiero co otwartej pizzerii, aby z czasem przekształcić ją w międzynarodową sieć, posiadającą swoje restauracje w największych miastach świata. Oczywiście nadrzędnym sposobem w jaki to dokonamy będzie stworzenie idealnych receptur naszych pizz tak, aby zadowolić jak największą ilość klientów. Pomóc w tym ma nam znany z poprzednich części edytor, dzięki któremu będzie mogli swobodnie komponować warianty z wykorzystaniem 75 składników. Macie ochotę na pizzę z mrówkami, kawałkami węża i ośmiornicy? W Pizza Connection 3 będzie to możliwe do stworzenia. I właśnie na tym polegał urok gry z 2001 roku. Oczywiście nie był to jedyny element rozgrywki. Nieustannie trzeba było zarządzać każda z restauracji oddzielnie, zatrudniając fachową obsługę, odpowiednio dekorując wnętrze czy też odpowiednio zajmować się konkurencją. W ostatnim przypadku mieliśmy naprawdę duże pole do popisu, od donoszenia do urzędu, wpuszczania szczurów do restauracji czy też nasyłaniu chuliganów, którzy demolowali lokal i odstraszali klientów. Zapowiada się na to, że każdy z tych elementów powróci w Pizza Connection 3 w trójwymiarowej oprawie graficznej.
Pizza Connection 3 oferować ma obszerną kampanię przeznaczoną dla jednego gracza, w której będziemy musieli przejść dwanaście fabularnych misji, w których z pucybuta staniemy się milionerem. Jak na ekonomiczną strategię z prawdziwego zdarzenia przystało nie mogło oczywiście zabraknąć trybu swobodnej rozgrywki, w której ustalimy wszystkie warunki, począwszy od miasta, w którym zaczynami, ilości restauracji czy też liczby potencjalnych klientów. Gra ma być dostępna na komputerach osobistych z systemem operacyjnym Windows, Mac oraz Linux. Chyba przed premierą trzeciej części trzeba będzie po raz kolejny przypomnieć sobie jak to jest być szefem pizzerii. Jest to jeden z tych tytułów, które pomimo swojego wieku, nadal potrafią w niezmienny sposób przykuć do ekranu monitora. Być może jest to zapowiedź pojawienia się na rynku kolejnych remaków lub też nowych wersji klasycznych gier?
Źródło: www.purepc.pl